Latareczka uwagi – prosty sposób na pełną obecność i lepsze relacje 🫶💡
Wyobraź sobie, że masz jedną, małą latareczkę uwagi – taką, którą możesz skierować dokładnie tam, gdzie chcesz. Po co ta latareczka?
✨ Pomaga się skoncentrować.
✨ Uspokaja gonitwę myśli.
✨ Wprowadza w bycie tu i teraz.
✨ Pomaga realizować cele.
✨ Ułatwia skupienie na tym, co naprawdę ważne.
✨ Wzmacnia relacje.
Harmonia półkul mózgowych – prościej, niż myślisz! 🧠❤️
To, co dziś dla Ciebie mam, prowadzi do:
✨ poprawy pamięci,
✨ lepszej koncentracji,
✨ wzmocnienia zdolności intelektualnych,
✨ większej jasności myślenia.
A to wszystko sprawia, że łatwiej jest stawiać się do życia na co dzień i osiągać wewnętrzną harmonię – dokładnie taką, jakiej potrzebujemy, żeby żyć pełnią siebie ❤️
Praktyka, która pięknie nastraja przed każdą rozmową 🫶
Z dzieckiem. Z szefem. Z panią w urzędzie. Z partnerem. Z klientem. Z kimkolwiek.
Ta praktyka nie tylko pomaga przygotować się do spotkania, ale też tworzy przestrzeń, w której po prostu… lepiej być. Lepiej rozmawiać. Lepiej się słyszeć. Lepiej czuć.
Bo kto nie chciałby być w obecności osoby, która nie ocenia, ufa i życzy dobrze?
Dlaczego to działa? Bo nastraja nas na poziomie serca, ciała, energii. Bo – zgodnie z fizyką kwantową – stan, w którym jesteśmy, zaczyna się powiększać.
Praktyka, która nazywa się „współczucie” 🫶
Poznałam ją wiele lat temu i pokochałam od razu. Jest prosta, piękna, szybka i niesamowicie skuteczna.
Pomaga się zatrzymać, gdy ego zaczyna szaleć – i momentalnie wrócić ku sobie. Ku ciału. Ku życiu. Ku sercu ❤️
Dlaczego współczucie? Bo to jedna z najwyższych wibracyjnie emocji. Bo roztapia lód w sercu, którego mamy często aż za dużo – przez ból, przez doświadczenia, przez samotność.
Bo odpręża ciało – a to dla nas, Kobiet, kluczowe. Bo otwiera oczy i serce na drugiego człowieka.
Praktyka „dlaczego aż do skutku” 💎
To krótka, prosta, ale niesamowicie skuteczna praktyka, która w bezpośredni sposób pomaga dotrzeć do sedna – do prawdziwych potrzeb, emocji, przekonań.
Nie potrzebujesz do niej nic poza… uczciwością wobec siebie. Na czym polega?
Wybierz sytuację, która Cię denerwuje, frustruje, porusza. I po prostu zacznij pytać siebie: „Dlaczego?”, „Po co?”
I rób to tak długo, aż poczujesz, że dotarłaś do głębokiej warstwy – do korzenia. 🌱
Zmysłowy sposób podejmowania decyzji 😉
To bardzo prosty, a zarazem głęboki sposób. Możesz go zastosować w każdej sytuacji – przy wyborze książki w księgarni, warzyw na bazarku, samochodu, mieszkania, maty do ćwiczeń, a nawet… partnera biznesowego czy życiowego 😊
Na czym polega? Na zaufaniu ciału. Na wejściu w kontakt ze zmysłami.
Bo im więcej zmysłów zaangażujesz – tym trafniejsza i bardziej zgodna z Tobą będzie decyzja. 😇
Po co Ci to wszystko?
Być może słyszałaś to zdanie: „Jeśli wiesz po co, to jak samo się pojawi.” To jedno proste zdanie kryje w sobie ważną zasadę Wszechświata. 💙
Zanim zaczniesz czegoś intensywnie pragnąć – zatrzymaj się.
Woda – codzienna alchemia życia
Praktyka na ten tydzień: świadoma relacja z wodą. Ponad 70% powierzchni Ziemi to woda.
Nasze ciało – to także w większości woda. I nic w tym dziwnego – woda to życie.
Lustro – najbliższa rozmowa ze sobą. Codzienna praktyka wspierającego kontaktu ze sobą.
Ta strona jest o powrocie do siebie. O bliskości. O poznawaniu siebie na nowo. O tym, by z każdą praktyką stawać się sobie bliższą, czulszą, prawdziwszą.
A dzisiejsza praktyka dokładnie temu służy.
Myśli, które tworzą naszą rzeczywistość. Praktyka uważności i wolności emocjonalnej
Znasz to? Coś się dzieje – i od razu pojawia się reakcja. Sytuacja → emocja → działanie. Automatycznie. Bez namysłu. A potem… nie zawsze jesteśmy zadowolone z tego, jak zareagowałyśmy. 😞
Statek jest bezpieczny w porcie, ale nie po to są statki, żeby stały w porcie.” ⛴️
Znasz ten cytat? To prawda – statki są po to, żeby płynęły. Ale każdy statek, który wypływa na otwarte morze, może napotkać burzę. 🌪️🌊 I co się wtedy robi, żeby przetrwać i nie utonąć?
Czy wiesz, że Twój układ nerwowy ma różne tryby działania?
Może być w stanie zamrożenia, walki, ucieczki lub… spokoju i bezpieczeństwa. Problem w tym, że u wielu z nas układ nerwowy jest rozregulowany.