Gimnastyka słowiańska

Od dzieciństwa moje ciało było słabiutkie, chorowite, niskie ciśnienie i anemia, ciągle odczuwałam brak energii. Miałam poważne dolegliwości związane z kobiecym zdrowiem, nie czułam swojego ciała, nie słuchałam, nie szanowałam, miałam do niego bardzo konsumpcyjne podejście. Miałam duże trudności z donoszeniem ciąży…

Gimnastykę poznałam około 8 lat temu, kiedy zaczęłam interesować się wiedzą słowiańską, filozofią, kręgami kobiecymi, kobiecą energią itp. 🌸 Na początku było to bardziej zainteresowanie, uzupełnienie wiedzy i tradycji. Po prostu lubiłam uprawiać gimnastykę i podobało mi się to, że każde ćwiczenie ma swoją nazwę, afirmację, a nawet symbol. Po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że napięcie w szyi po prawej stronie, które odczuwałam niemal przez całe życie, zniknęło i sama nie zauważyłam kiedy. Że czucie siebie, elastyczność ciała, równowaga znacznie wzrosła. Zaczęłam mieć więcej energii. 🌟 Że zmiany zaczynają zachodzić także w życiu zewnętrznym, łatwiej mi było stawiać granice, pojawiło się więcej wsparcia, zaufania do życia, chęci stworzenia czegoś itp. 🍀

W 2020 roku zaszłam w ciążę z trzecią córką. Ciąża przebiegała idealnie, a poród był magiczny. Wiedziałam już i czułam, że to właśnie gimnastyka przygotowała moje ciało.

Byłam zachwycona efektami i poczułam ogromną wdzięczność do gimnastyki. Nie tylko poskładała moje ciało jak puzzle, ale okazała się też wspaniałym narzędziem do regulacji psychiki i emocji! 🩷

Pojawiło się marzenie, misja dalszego szerzenia tej kobiecej praktyki, aby jak najwięcej kobiet mogło korzystać z tych praktyki wiedzy. 🔥

Marzyłam o silnym, zdrowym, elastycznym i pełnym energii ciele, a osiągnęłam dużo więcej. Znalazłam prawdziwego przyjaciela. Zaprzyjaźniłam się z ciałem, które czasem jest mocne i energiczne, a czasem zmęczone albo napięte. Wiem, że moje ciało do mnie mówi. A ja akceptuję, wspieram, słucham. 🫶Gimnastyka nauczyła mnie bliskiej relacji z ciałem, co z kolei nauczyło mnie bliskiej relacji ze sobą…

Ukończyłam kursy instruktorskie z zakresu gimnastyki intuicyjnej i po uzyskaniu potrzebnych uprawnień w 2023 roku zaczęłam prowadzić zajęcia.

Można powiedzieć, że kobiece ciało jest moim hobby, przedmiotem podziwu i badań! Cały czas się uczę, poszukując nowych i najbardziej dobroczynnych praktyk dla kobiecego ciała. Ale na zajęciach gimnastyka jest podstawą, fundamentem. Lubię wzbogacać ją o wiedzę i praktyki z zakresu gimnastyki intymnej, taoistycznej. Podczas rozgrzewki często wprowadzam taniec intuicyjny, który bardzo harmonijnie przygotowuje ciało do czucia siebie.

Na swoich zajęciach wprowadzam klimat kręgowy, staram się, aby przestrzeń była jak najbardziej wspierająca, czuła, bezpieczna. Jako psycholog dużą wagę przywiązuję do tego, jak ciało jest połączone z psychiką, a napięcie i blokady w ciele świadczą o pewnych blokach i programach w psychice. I delikatnie zapraszam kobiety do poznawania siebie poprzez ciało. Często, gdy ciało puszcza - puszcza także „głowa” i w życiu zaczynają dziać się cuda. Ja tak miałam. 🙂

Moim marzeniem jest, aby gimnastyka była dostępna dla wszystkich kobiet i aby każda mogła spróbować skorzystać z tego narzędzia, aby sobie pomóc. I ja bardzo chcę dzielić się z Wami tym narzędziem.💖

Dzięki gimnastyce pojawia się mocne wewnętrzne oparcie na poziomie fizycznym (dzięki pracy z mięśniami wewnętrznymi), jak również psychicznym i duchowym, a my stajemy się jak kobieta brzoskwinia – silna i stabilna wewnętrznie i zrelaksowana, soczysta, odprężona, pyszna, czująca na zewnątrz 🍑Czy nie tego wszyscy pragniemy?