A intuicja to nic innego jak kontakt ze swoimi uczuciami. Czyli… Im lepszy kontakt z ciałem, tym lepsza intuicja. 😉 I właśnie tego kontaktu – z emocjami, uczuciami, ciałem – będziemy się uczyć w tym tygodniu.
Jeszcze raz, bardzo ważne: Twoje serce, intuicja, esencja – rozmawiają z Tobą poprzez ciało. Każda emocja, którą czujesz, to feedback od Twojej wewnętrznej mądrości. Dlatego w tym tygodniu przyjrzymy się tym najbardziej odczuwalnym emocjom – złości, smutkowi, lękowi, niepokojowi, ale też radości, wzruszeniu, odprężeniu… Zamiast je odpychać – zacznij z nimi rozmawiać.
Kiedy czujesz złość – zapytaj: „Co powiedziałaby złość, gdyby mogła mówić?” Kiedy czujesz smutek – „Co powiedziałby smutek?” A może radość? „Co chciałaby powiedzieć radość?” Co mówi: niepokój? zmęczenie? spokój? wzruszenie? odprężenie? Jaka potrzeba, jaka wartość się tam kryje?
Rozpakowuj siebie. Kroczek po kroczku. Emocja po emocji. Uczucie po uczuciu.
Za każdym razem:
✨ ciało stanie się bardziej odprężone
✨ układ nerwowy spokojniejszy
✨ relacja ze sobą bliższa
✨ intuicja jaśniejsza
✨ Twoja wewnętrzna mądrość silniejsza
I tak – krok po kroku – zaczniesz wracać do siebie. 🩷 Do swojej pełni, swojej kobiecej esencji. Z miłością. Z czułością. Z uważnością. 🥰